Moje inspiracje...

Każda książka, jaką piszę, wiąże się z piosenką, której słuchałam podczas snucia opowieści. Potem, chociaż książka jest już napisana i cieszy moje Czytelniczki, nadal kojarzy mi się z tamtą piosenką.

Chcecie wiedzieć, czego słuchałam podczas pisania "Amelii"?
Proszę bardzo...
Jestem nieuleczalną romantyczką, przyznaję bez bicia... :)


"Nie oddam dzieci" pisałam z kolei z...